fOtOtest: HMD Pulse Pro

HMD Global to firma z Tajwanu należąca do grupy Foxconn, produkującej sprzęt i komponenty dla takich gigantów jak Apple, Amazon, Google, Microsoft, Nintendo, Sony czy Xiaomi. Jej siedziba nieprzypadkowo znajduje się w Espoo w Finlandii, bo jest bezpośrednim spadkobiercą odkupionej od Microsoftu Nokii. Pod tą marką wypuszczali też na początku swoje urządzenia, by w styczniu tego roku dodać do portfolio pierwsze smartfony sygnowane logo HMD. Przekonajmy się jak spisuje się ich Pulse Pro.

HMD PULSE PRO

Testowany smartfon posiada szerokie ramki i centralnie umieszczone wcięcie na kamerę frontową. Na prawej krawędzi obudowy jest włącznik zintegrowany ze skanerem linii papilarnych i regulacja głośności, a na lewej tacka karty SIM i microSD. Na dole znajduje się wejście słuchawkowe, port USB-C i głośnik.

Tył z tworzywa prezentuje się dosyć typowo jak na tą półkę cenową. Błyszcząca powierzchnia wygląda nieźle, ale dosyć szybko zbiera odciski palców i rysy. Tylny moduł aparatów zajmuje prostokątną wyspę w lewym górnym rogu, a logo producenta umieszczono na środku. Całość nie wyróżnia się specjalnie na tle konkurencji, ale w przypadku tanich urządzeń to raczej zaleta.

Zestaw zawiera wyłącznie smartfona, przewód USB-C i szpilkę do otwierania tacki SIM. Tu niestety znacznie lepiej prezentują się konkurencyjne zestawy, do których wciąż dodaje się pokrowiec, folię na ekran i ładowarkę.

APARAT

Tylny aparat HMD Pulse Pro posiada matryce o rozdzielczościach:

  • 50 megapikseli z obiektywem o przysłonie f/1,8,
  • 2 megapiksele do efektu głębi ostrości.

Frontowa kamera została wyposażona w sensor o rozdzielczości 50 megapikseli.