FOTOTEST

Pomysł na ten cykl chodził mi po głowie już od jakiegoś czasu. Nawet nie dlatego, że od kilku lat większość zdjęć wrzucanych na kanały SoMe czy bloga wykonuję telefonem. Po prostu pewnego dnia, gdy kolejny raz pomagałem znajomym w wyborze słuchawki, pomyślałem, że najbardziej brakuje możliwości porównania zdjęć robionych przez kogoś, kto używa czegoś więcej niż tylko trybu automatycznego.
Aparat w telefonie stał się jedną z kluczowych funkcji. Czasy, kiedy był ledwie ciekawym dodatkiem, minęły bezpowrotnie. Mam nawet wrażenie, że dla wielu osób, stał się ważniejszy niż pierwotne funkcje urządzenia. Sam częściej robię foty niż dzwonię czy wysyłam smsy. Inna rzecz że do rozmów i wiadomości mam teraz Messengera.

Po przekopaniu się przez dziesiątki wątków z poradami zakupowymi, zauważyłem jak pochopnie pozwalamy by marketing definiował potrzeby. Ludzie zakładają, że fajne zdjęcia można robić tylko urządzeniami z najwyższej półki cenowej, lub wyłącznie telefonem jednej marki i nawet nie próbują eksperymentować z modelem który mają. Bo tak przeczytali lub usłyszeli.
A często kompromis ceny i jakości wcale nie jest tak drastyczny jak by się mogło wydawać. Tak powstał pomysł na

FOTOTEST

najlepszy aparat to ten, który masz przy sobiePostanowiłem sprawdzić możliwości fotograficzne smartfonów z różnych półek cenowych i od każdego producenta, który zgodzi się udostępnić sprzęt. Od najtańszych na rynku po flagowce. Pokazać jakie efekty można osiągnąć kiedy się trochę pobawi trybami fotograficznymi, a przy okazji zrewidować kilka mitów związanych z fotografią mobilną. Mam zamiar udowodnić że, jak powiedział Chase Jarvis, najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie.

Na koniec pojawi się też podsumowanie na blogu wraz z najciekawszymi fotami i poradami na temat użytkowania.

Jeśli temat cię zainteresował – już dziś obserwuj mnie na Instagramie i Facebooku

OPUBLIKOWANE FOTOTESTY

Ponadto na blogu pojawiły się też testy aparatów kompaktowych: