Jak wielokrotnie wspominałem przy okazji testów, Sony to marka z wizją. Może się ona podobać lub nie, ale trudno odmówić producentowi konsekwencji w projektowaniu kolejnych smartfonów. Łączy je spójne wzornictwo, jakość wykonania i szereg funkcji, których nie znajdziecie u konkurencji. Dziś przekonamy się jak ich najbardziej zaawansowany model wypada na tle pozostałych flagowców. Sprawdźmy jakie zdjęcia robi Xperia Pro-I.
SONY XPERIA PRO-I
Podobnie jak testowane wcześniej modele Sony, Xperię Pro-I wyposażono w spory ekran bez żadnych wcięć i otworów. Szerokie ramki pozwoliły na umieszczenie pełnowymiarowych głośników stereo nad i pod wyświetlaczem. Wszystkie fizyczne przyciski znajdują się na prawej krawędzi. Znajdziemy tam regulację głośności, włącznik oraz dwustopniowy spust migawki, który działa jak w aparatach fotograficznych. Z lewej strony umieszczono otwór na smycz a na dolnej krawędzi wejście USB-C oraz slot kart SIM i microSDXC. Gniazdo słuchawkowe zlokalizowano na górnej krawędzi smartfonu.
Tył z matowego Corning Gorilla Glass Victus wygląda elegancko i nie zbiera odcisków palców. Uwagę zwraca spory obiektyw głównego aparatu zlokalizowany na centralnie położonej wysepce. Z tego też powodu warto od razu zakupić jakiś dedykowany pokrowiec, żeby ochronić optykę przed zarysowaniem.
W zestawie poza telefonem znajdziemy zestaw słuchawkowy, ładowarkę, kabel USB-C oraz szpilkę do wymiany karty SIM. Nie jest to może najbogatsze wyposażenie, ale wciąż lepsze niż sam kabelek dodawany do flagowców przez konkurencję.
APARAT
Główny moduł aparatów dysponuje matrycami o rozdzielczości:
- 12 megapikseli Exmor RS 1.0 z optyką o ogniskowej 24 mm, zmienną przysłoną f/2.0-f/4.0 i kątem widzenia 85°,
- 12 megapikseli z obiektywem portretowym 50 mm o przysłonie f/2,4 z kątem widzenia 48°,
- 12 megapikseli ze obiektywem szerokokątnym o ogniskowej 16mm z przysłoną f/2,2 i kątem widzenia 124°.
Kamera frontowa ma matrycę o rozdzielczości 8 megapikseli z optyką o przysłonie f/2,0 i kątem widzenia 78°.
APLIKACJA
Xperia Pro-I została wyposażona w niezwykle rozbudowane oprogramowanie dla twórców podzielone na aż trzy aplikacje:
- Photography Pro,
- Videography Pro,
- Cinematography Pro.
Photography Pro oferuje tryby:
- Basic z podstawowymi zakładkami:
- Zdjęcie (automatyczny),
- Wideo (automatyczny),
- Google Lens,
- Zwolnione tempo,
- Portret,
- Efekt kreatywny,
- Panorama,
- Auto (automatyczny),
- P (automatyczny czas otwarcia migawki),
- S (priorytet czasu otwarcia migawki),
- M (ekspozycja ręczna),
- MR (program własny).
Wspomniany wyżej tryb M umożliwia ręczny wybór:
- obiektywu,
- sposobu pomiaru ostrości,
- czasu otwarcia migawki,
- czułości ISO,
- wartości korekty ekspozycji,
- balansu bieli,
- trybu lampy błyskowej,
- formatu zapisu,
- proporcji zdjęć,
- zakresu tonalnego zdjęć.
Videography Pro to aplikacja do rejestrowania wideo z użyciem rozwiązań inspirowanych profesjonalnym sprzętem Sony Alpha.
Mimo zaawansowanych algorytmów automatyki, pozwala na ręczną zmianę:
- obiektywu,
- ustawień nagrywania dźwięku,
- kodeków wideo,
- rozdzielczości nagrywania,
- liczby klatek na sekundę,
- czułości ISO,
- balansu bieli,
- czasu otwarcia migawki,
- sposobu pomiaru ostrości.
Cinematography Pro to tryb manualny wideo, w którym nacisk położono na możliwość cyfrowego odwzorowania charakterystyki barwnej klasycznej kliszy filmowej. Umożliwia też połączenie Xperii Pro-I z profesjonalnym sprzętem do filmowania Sony i używanie jako zewnętrznego ekranu.
Po dłuższym użytkowaniu wolałbym mieć wszystkie funkcje w jednej aplikacji. Nie jestem też przekonany do układu przeniesionego z profesjonalnych aparatów i kamer Sony, bo smartfony nie posiadają tych samych fizycznych przycisków na obudowie. Dosyć trudno było mi obsługiwać aplikację jedną ręką, zwłaszcza gdy odruchowo chciałem przejść między Auto/P/S/M/MR w trakcie fotografowania.
TRYBY
Podstawową aplikację wyposażono w tryb Portret z efektem małej przysłony i możliwością regulacji stopnia rozmycia tła na fotografiach. Bokeh jest przyjemny dla oka, ale zdarzają się przepalenia tła i dla uzyskania najlepszej jakości lepiej skorzystać z trybu podstawowego głównego aparatu.
Zoom realizowany jest poprzez przełączanie między tylnymi kamerami, obiektyw zmiennoogniskowy i zbliżenie cyfrowe. Poniżej przykład powiększenia uzyskiwanego w ramach tej samej sceny.
Zakładka odpowiedzialna za Efekty kreatywne, pozwala na fotografowanie z filtrami zmieniającymi kolorystykę i kontrast.
Oprogramowanie aparatu umożliwia wykonanie panoramy w obu kierunkach w poziomie. Ujęcia składowe klejone są poprawnie, choć zdarzają się przepalenia w jaśniejszych miejscach sceny oraz błędy geometrii poziomych linii (np. balustrad).
Dzięki funkcji HDR możemy wykonywać zdjęcia w podwyższonej rozpiętości tonalnej, co pozwala uzyskać więcej detali w skrajnie jasnych i ciemnych miejscach kadru. Niestety działa on w podstawowym oprogramowaniu automatycznie i pełną kontrolę nad funkcją oferuje wyłącznie po przejściu do ustawień manualnych.
Poniżej przykład fotografii tej samej sceny z wyłączoną i włączoną funkcją.
Znany z pozostałych urządzeń z Androidem Obiektyw Google wyszukuje przedmioty w kadrze w zasobach internetowych i sklepach, tłumaczy tekst i skanuje kody QR.
Mimo, że testowany smartfon nie posiada dedykowanego trybu, zdjęcia nocne można nim wykonywać bez użycia statywu. Ich jakość wystarczy na potrzeby publikacji w internecie, ale odbiega od tego co oferują nawet dużo tańsze modele. Fanom fotografowania po zmroku pozostaje użyć statywu i długiego czasu ekspozycji w trybie manualnym.
Poniżej pełny kadr i jego wycinek, pokazujący jak matryca testowanego modelu rejestruje detale.
WIDEO
Xperia Pro-I umożliwia filmowanie wszystkimi aparatami w 4k i 120 kl./s. Dodatkowo możemy wybrać zwolnione tempo lub skorzystać z trybu manualnego we wspomnianych aplikacjach Filmography Pro i Cinematography Pro.
Poniżej materiał zarejestrowany testowanym modelem.
CECHY
Poza aparatem Sony Xperia Pro-I oferuje:
- 12 GB pamięci RAM,
- 512 GB pamięci wewnętrznej UFS,
- obsługę 2 kart nanoSIM lub jednej i microSDXC (do 1 TB),
- Wyświetlacz OLED 4K z obsługą HDR i częstotliwością odświeżania 120 Hz,
- baterię 5000mAh z funkcją szybkiego ładowania i ładowania bezprzewodowego,
- czytnik linii papilarnych w bocznym przycisku zasilania,
- gniazdo słuchawkowe 3,5 mm obsługujące 360 Reality Audio,
- pełnowymiarowe głośniki stereo z Dolby Atmos,
- wsparcie dla Hi-Resolution Audio, High-Resolution Audio Wireless (LDAC),
- NFC,
- odporność na wodę (IPX5/IPX8) oraz pył (IP6X).
PODSUMOWANIE
Sony Xperia Pro-I to niszowy sprzęt dla wąskiej grupy odbiorców. Mamy tu jeden z najlepszych ekranów w smartfonach, topową wydajność i solidną konstrukcję. Jednocześnie automatyka aparatów jest na tyle uboga, że trudno go polecić amatorom fotografii. Trzykrotnie tańsze urządzenia mają więcej gotowych trybów fotograficznych i filmowych. Nie jestem też przekonany do powszechnie panującej opinii, że to „smartfon dla profesjonalistów”. Osobiście wolałbym bardziej szczegółowe pliki o większej rozpiętości tonalnej i dobry obiektyw telemakro. Do filmowania przydałaby się obsługa zewnętrznego mikrofonu przez gniazdo słuchawkowe i lepsza stabilizacja. Cały zaś potencjał jednocalowej matrycy widać w zasadzie głównie na papierze, bo te same możliwości obróbki dają RAWy z dowolnego tegorocznego flagowca z Androidem.
Nie oznacza to, że mamy do czynienia ze słabym telefonem. Jeśli komuś starczy samozaparcia, może nim zrobić świetne zdjęcia i nakręcić ładne filmy. Pytanie tylko czy nie lepiej kupić tańszy model, na którym osiągniemy te same lub lepsze efekty, nie tracąc czasu na przedzieranie się przez rozbudowane i mało wygodne menu. Bez zauważalnej przewagi w jakości, Sony Xperia Pro-I skusi pewnie tylko zagorzałych fanów marki. Ostateczny wybór pozostawiam jak zawsze wam.
Poniżej dodatkowe sample zdjęciowe bez obróbki.
Sprzęt do recenzji dostarczyła firma Sony.
Link do specyfikacji producenta.