fOtOtest: OnePlus Nord CE5

APLIKACJA

Aparat obsługiwany jest przez rozbudowaną aplikację znaną z poprzednich modeli producenta.

Do wyboru mamy tryby:

  • Panorama,
  • Film poklatkowy,
  • Skaner tekstu,
  • Pro (manualny fotograficzny),
  • Wysoka rozdzielczość,
  • Zwolnione tempo,
  • Wideo (automatyczny),
  • Zdjęcie (automatyczny),
  • Portret,
  • Film z dwóch kamer,
  • Ultra Night,
  • Film (manualny),
  • Efekt makiety.

Tryb manualny fotografowania Pro umożliwia ręczne ustawienie:

  • czułości ISO,
  • czasu naświetlania,
  • korekty ekspozycji,
  • sposobu pomiaru ostrości,
  • balansu bieli,
  • trybu lampy błyskowej.

TRYBY

Zakładka Portret pozwala wykonywać zdjęcia z efektem rozmycia tła przypominającym bokeh obiektywu portretowego.

Efekt Makiety służy do zdjęć imitujących funkcję tilt-shift. Możemy wcześniej zdefiniować kąt nachylenia oraz stopień rozmycia tła poza polem ostrości.

Zoom rozwiązano przez przełączanie między obiektywem podstawowym, szerokokątnym i zbliżenie cyfrowe. Poniżej przykłady uzyskiwanego powiększenia w ramach tej samej sceny.

Panoramy możemy wykonywać w obu kierunkach płaszczyzny poziomej. Klatki składowe łączone są bez widocznych błędów kolorystyki czy geometrii.



Opcja automatycznego HDR pozwala fotografować w podwyższonej rozpiętości tonalnej, dzięki czemu widać więcej detali w skrajnie jasnych i ciemnych partiach kadru. Poniżej przykład ujęcia pod słońce.
Ultra Night służy do zdjęć nocnych bez użycia statywu. W tym miejscu muszę pochwalić producenta za niezłe odwzorowanie detali i naturalną kolorystykę.

OnePlus Nord CE5 nie posiada trybu makro więc miłośnikom makrofotografii pozostaje skorzystać z powiększenia cyfrowego. Efekty są tak dobre, że mogą konkurować z dedykowanymi trybami tanich smartfonów.



Na koniec pełny kadr i jego wycinek ilustrujący jak matryca testowanego modelu odwzorowuje detale.