HyperX Cloud Alpha vs HyperX Cloud Alpha S

Po recenzji modelu S dostałem kilka pytań czy warto zmieniać stare Alphy, albo na ile uzasadniona jest różnica w cenie słuchawek. Jako, że oba modele mam obecnie pod ręką, postanowiłem zrobić krótkie porównanie dla wszystkich zainteresowanych zakupem lub przesiadką.

HYPERX CLOUD ALPHA
VS
HYPERX CLOUD ALPHA S

Teoretycznie są to modele z jednej linii i S jest tym nowszym. Różnią się jednak zawartością zestawu, która profiluje starsze Alphy jako wszechstronne słuchawki do wszystkich urządzeń z wejściem minijack 3.5 mm, a S-ki do PC. Wynika to z faktu, że dodany pilot jest wyłącznie pod USB.

WYGLĄD

Gdyby nie kolor akcentów, można by je pomylić. Tutaj remis, choć pewnie każdy ma swoje preferencje. Oba modele bez żenady można nosić na ulicy podpięte do smartfona.

WYKONANIE

Słuchawki wykonane są niemal identycznie, choć karbowane wykończenie pałąka w modelu S ciut lepiej zniesie otarcia i mniej łapie odciski palców. To jednak różnica wręcz kosmetyczna, biorąc pod uwagę całość konstrukcji obu modeli.

JAKOŚĆ DŹWIĘKU

Mimo, że starszy model nadal brzmi rewelacyjnie, to ze względu na możliwość regulacji basu i cyfrowy efekt 7.1 uznałbym „na papierze” wersję S za nieco lepszą do gier. Nie sposób jednak nie zauważyć, że to tylko kwestia elementu zestawu, który można dokupić oddzielnie. Nic więc nie stoi na przeszkodzie by podpiąć go do starszego modelu.

MIKROFON

W przypadku mikrofonu nie zauważyłem różnicy w jakości nagrań. Oba zestawy rejestrują identycznie a redukcja szumów pozwala odciąć tło.

FUNKCJE

Jeżeli chodzi o funkcje to wszystko rozbija się o zawartość zestawu. Do Cloud Alpha dodano pilota kompatybilnego z dowolnym urządzeniem z wejściem mini jack 3.5 mm. Podpiąć go można do smartfona, NIntendo Switcha albo pada PS4. S-ki z kolei mają pilota z kablem USB z wbudowanym mikserem dźwięku i oddzielną regulację głośności gry oraz czatu głosowego.
Zawartość pudełka nie determinuje jednak przeznaczenia sprzętu, który ze względu na modułową budowę możemy swobodnie rozbudowywać. Poduchy, przewody, piloty czy futerały są sprzedawane oddzielnie. Jeśli potrzebujecie głębszych, cieplejszych basów i lepszego sterowania czatem głosowym pod PC, warto sięgnąć po S-ki. W przeciwnym wypadku starszy model w zupełności wam wystarczy.

PODSUMOWANIE

Mimo, że modele pochodzą z jednej linii i teoretycznie mają z góry określoną hierarchię w katalogu, trudno jednoznacznie stwierdzić który jest lepszy. Wszystko rozbija się o potrzeby użytkownika i zasobność jego portfela. HyperX Cloud Alpha wybrałbym z uwagi na cenę, a model S gdybym grał wyłącznie na PC na którym mikser dźwięku ma zdecydowaną przewagę nad globalnym zwiększaniem i zmniejszaniem głośności. Ze względu na budowę modułową nic jednak nie stoi na przeszkodzie by oba headsety z czasem dozbroić potrzebnymi przewodami. Wybór należy do was, choć niełatwy bo oba są warte uwagi.

Sprzęt do recenzji udostępniła firma HyperX.
Linki do specyfikacji producenta dla Cloud Alpha oraz Cloud Alpha S