Miłośnikom sprzętu audio Sennheisera przedstawiać nie trzeba. Istniejąca od 75 lat firma ma na swoim koncie słuchawki, którymi niejednokrotnie zachwycali się nawet najbardziej wybredni audiofile. Jednocześnie, obok modeli z górnej półki, producent cały czas uzupełnia swoją ofertę we wszystkich segmentach rynku. Dziś przyjrzymy się modelowi Momentum 4 Wireless.
SENNHEISER MOMENTUM 4 WIRELESS
Czwarta odsłona bezprzewodowych słuchawek nausznych ma łączyć charakterystyczne brzmienie Sennheisera z wydajną baterią, systemem tłumienia dźwięków tła i wygodą użytkowania.
WYGLĄD
W odróżnieniu od poprzedniej generacji, Momentum 4 Wireless cechuje minimalizm i prosta forma. Proste, owalne nauszniki i wykończony materiałem pałąk wyglądają estetycznie i pasują zarówno do sportowej bluzy, jak i eleganckiego garnituru. Nowy wygląd może się podobać, choć osobiście wolę bardziej wyróżniającą się stylistykę retro.
WYKONANIE
Prócz wyglądu zmianie uległy zastosowane przez producenta materiały. Nauszniki i pałąk wykonano z plastiku, co przełożyło się na obniżenie wagi i większy komfort użytkowania. Jednocześnie pogorszeniu uległa odporność na zginanie i uszkodzenia. Jeszcze do niedawna można się było oburzać, ale obecnie praktycznie cała konkurencja sprzedaje podobnie wykonane zestawy. Fanom solidnie wykonanego sprzętu pozostaje starszy lub droższy model.
Na plus oceniam natomiast obracane nauszniki, ułatwiające noszenie słuchawek na szyi i ich przechowywanie.
JAKOŚĆ DŹWIĘKU
Sennheiser od lat jest synonimem dobrej jakości dźwięku i to nie uległo zmianie. Momentum 4 Wireless to świetnie brzmiące słuchawki i praktycznie mógłbym przepisać to, co napisałem w recenzji ich poprzedniej wersji. Mamy tu równie mocne i dobrze wyeksponowane basy, jak i pełną szczegółów górę z nieco wycofanym środkiem. Idealne do muzyki pop, dance, elektronicznej i hip hopu. Rock, jazzu i klasyczna wymagały obniżenia w korektorze basu, ale to raczej kwestia osobistych preferencji niż konieczność. Ostatecznie mamy tu do czynienia z typową charakterystyką producenta, której zawdzięcza swoją popularność zarówno w kręgach koneserów muzyki, jak i zwykłych użytkowników.
MIKROFON
Słuchawki posiadają wbudowany mikrofon zlokalizowany w nauszniku, który umożliwia prowadzenie rozmów telefonicznych ze sparowanego smartfonu. Niestety nie sprawdza się on zbyt dobrze poza domem, bo zbiera wszystkie głośniejsze dźwięki z tła.
FUNKCJE
Nowa obudowa to również zmiany w obsłudze urządzenia. Prawa słuchawka odpowiada za sterowanie dotykowe w aplikacji telefonu i odtwarzaczu na podłączonym urządzeniu. Możemy odbierać, zawieszać i wznawiać połączenia, przeskakiwać między utworami, zatrzymywać i wznawiać muzykę oraz ściszać i pogłaśniać. Dodatkowo odchylenie prawego nausznika zawiesza automatycznie odtwarzanie.
Kolejną nowością jest trzystopniowy system tłumienia dźwięków tła. Działa on całkiem nieźle, choć moim zdaniem nieco słabiej niż w konkurencyjnych WH-1000XM5.
O stanie baterii informują diody, ale korzysta się z nich raczej sporadycznie. Recenzowany zestaw ma bowiem akumulator, zapewniający według producenta aż 60 godzin pracy.
W połączeniu z hybrydowym trybem pracy na kablu i bez oraz szybkim ładowaniem, pozwala to niemal całkowicie zapomnieć o konieczności podpinania słuchawek do ładowarki.
Uzupełnieniem Momentum 4 Wireless jest aplikacja na urządzenia mobilne czyli Sennheiser Smart Control. Dzięki niej można zmieniać ustawienia, skonfigurować korektor dźwięku i poziom ANC oraz sprawdzić stan naładowania baterii.
W zestawie poza słuchawkami znajdziemy kabel zasilający USB-C, kabel audio jack 3,5 mm/2,5 mm, adapter do samolotu i twarde etui do przechowywania.
PODSUMOWANIE
Sennheisery Momentum 4 Wireless oferują 60 godzin pracy na jednym ładowaniu, świetny dźwięk i niezłe ANC. Dodatkowe atuty to możliwość połączenia przewodowego, sterowanie dotykowe oraz czujnik automatycznego zawieszania. Jedynym istotnym mankamentem jest konstrukcja wykonana w całości z plastiku, co może odbić się na trwałości zestawu. Jeśli jednak priorytetem podczas wyboru jest dźwięk, warto rozważyć ten model podczas wyboru kolejnych słuchawek.
Tradycyjnie zalecam sprawdzenie przed zakupem i ostateczną decyzję pozostawiam jak zawsze wam.
Słuchawki do recenzji udostępniła firma Aplauz.
Link do specyfikacji producenta.