Nie ma chyba bardziej kultowej serii dla gatunku pierwszoosobowych strzelanek niż DOOM. Tytuł, który nie dość że przetrwał przez tyle lat, to jeszcze zachował swój pierwotny charakter i kompletnie zdaje się ignorować kolejne mody panujące w branży gier.
DOOM ETERNAL
Zapowiedzi jasno komunikują z czym będziemy mieli do czynienia. Hordy piekielnych pomiotów, spory arsenał nawiązujący do klasyki serii oraz pełna efektownych zgonów rozgrywka. Wszystko to, na co czekali fani.
FABUŁA
Osiem miesięcy po wydarzeniach na Marsie z poprzedniej części, demony opanowują Ziemię a ludzie, którym udało się przetrwać, zakładają ruch oporu. Nasz bohater obserwujący wszystko z kosmicznej fortecy, na którą został teleportowany w poprzedniej części, postanawia kolejny raz ruszyć na ratunek ludzkości. By powstrzymać inwazję musi zniszczyć piekielnych kapłanów Deagsa, Niloxa, Ranaka i Grava służących anielskiemu bytowi nazywanemu Khan Maykr. To ledwie początek pełnej zwrotów akcji historii, w której przyjdzie nam zmierzyć się z piekielnymi hordami na Ziemi i w Piekle.
MECHANIKA
Mimo klasycznego podejścia i liniowej rozgrywki, DOOM Eternal posiada kilka współczesnych rozwiązań, które zbogacają rozgrywkę.
Podczas gry możemy powiększać maksymalny poziom pancerza i “zdrowia” oraz rozwijać nowe umiejętności za pomocą znalezionych kryształów. Poza zwiększeniem mobilności, przyjdzie nam odblokować naramienne działko, którym spalimy lub zamrozimy przeciwników.
Broń możemy rozbudowywać o dodające nowe właściwości moduły, dzięki którym na przykład pociski ze strzelby wybuchają z opóźnieniem, a rakiety automatycznie naprowadzane są na cel.
Działanie znalezionych broni i nowych umiejętności możemy przetestować za pomocą krótkich sekwencji instruktażowych.
Ponadto każdy poziom posiada sekretne komnaty oraz poukrywane elementy kolekcjonerskie, pozwalające nieco wydłużyć rozgrywkę.
OPRAWA AUDIOWIZUALNA
Grafika DOOM Eternal to jeden z mocniejszych punktów gry. Od świetnie zaprojektowanych, pełnych monumentalnych elementów poziomów, po modele przeciwników, które powalają detalami i jakością tekstur. Do tego płynne animacje i efekty świetlne, wykorzystujące cały potencjał konsoli.
Muzyka natomiast idealnie podkreśla klimat produkcji. Gitarowe riffy nadają rytm masowej eksterminacji demonów a odgłosy broni to klasa sama w sobie. Każdy wystrzał, przeładowanie, czy warkot piły brzmią doskonale. Nie bez powodu dźwięk strzelby z pierwszego DOOMa przez wielu uważany był kiedyś za wzór dla całej branży.
CZY WARTO
DOOM Eternal to odświeżający powrót do klasyki gatunku w czasach, kiedy tryb dla jednego gracza został niemal całkowicie zmarginalizowany, a konkurencja prześciga się w wariacjach na temat sandboxów i Battle royale z loot boxami. Twórcy postawili na liniową rozgrywkę, intensywną akcję i filmową narrację, co stanowi miłą odmianę po pozycjach oferujących niemal wyłącznie mapy i skórki dla postaci. To gra brutalna, szybka i niesamowicie satysfakcjonująca jako ucieczka od stresu i codzienności. Pozycja obowiązkowa zarówno dla fanów serii jak i tych, którzy chcą poczuć klimat klasyki we współczesnej oprawie.
Wszystkie zrzuty ekranu pochodzą z klasycznej wersji PS4.
Grę do recenzji udostępniła Bethesda.