APLIKACJA
Xiaomi Redmi Note 11 wyposażono w uproszczoną wersję oprogramowania, które znamy ze smartfonów Xiaomi.
Do wyboru mamy tryby tylnej kamery:
- Krótkie wideo,
- Tryb poklatkowy,
- Zwolnione tempo,
- Wideo,
- Zdjęcie,
- Noc,
- Pro,
- Panorama,
- Portret,
- 50M,
- Dokumenty.
Co ważne, powyższe zakładki można dowolnie układać w pasku trybów, tak by nasze ulubione były zawsze pod ręką.
Model posiada tryb Pro, który pozwala na ręczne ustawienie:
- sposobu pomiaru ostrości,
- balansu bieli,
- czasu otwarcia migawki,
- czułości ISO,
- korekty ekspozycji.
Do dyspozycji początkujących fotografów jest też świetny Samouczek, dzięki któremu można zapoznać się z podstawowymi pojęciami z zakresu fotografii.
TRYBY
Mamy tu dobrze działający tryb Portret z efektem małej przysłony, w którym możemy regulować stopień rozmycia tła na fotografiach przed i po wykonaniu zdjęcia.
Zoom realizowany jest poprzez przełączanie między trzema tylnymi kamerami oraz zbliżenie cyfrowe. Poniżej przykład powiększenia uzyskiwanego w ramach tej samej sceny.
Zakładka odpowiedzialna za cyfrowe filtry, pozwala na fotografowanie i filmowanie ze zmieniającymi kolorystykę presetami.
Oprogramowanie aparatu umożliwia wykonanie panoramy w płaszczyźnie poziomej od lewej do prawej. Ujęcia składowe klejone są bez widocznych przejść tonalnych czy błędów geometrii obiektów.
Funkcja HDR pozwala wykonywać zdjęcia w podwyższonej rozpiętości tonalnej. Dzięki temu widać więcej detali w skrajnie jasnych i ciemnych partiach kadru. Z uwagi na charakterystykę matrycy, efekty nie są tak spektakularne jak w droższych modelach. Poniżej przykład tej samej sceny z wyłączoną i włączoną funkcją.
Tryb Noc umożliwia wykonywanie zdjęć nocnych bez użycia statywu. Ich jakość jest niezła, choć balans bieli daje nocą zbyt ciepłe kolory. Możemy też skorzystać z trybu manualnego, by uzyskać jeszcze lepsze efekty.
Xiaomi Redmi Note 11 posiada dedykowany obiektyw makro, ale z uwagi na małą matrycę trudno uzyskać za jego pomocą sensowną jakość zdjęć. Poniżej kilka przykładów.
Tradycyjnie dołączam kadr i jego wycinek, ilustrujące jak główna matryca rejestruje detale.