Przygotowani merytorycznie dzięki poprzednim częściom poradnika, możemy wreszcie przejść do zagadnień związanych z poszczególnymi gatunkami fotografii. Dowiecie się, między innymi, na co zwrócić uwagę podczas robienia zdjęć lub jak ustawić tryb manualny aparatu w telefonie by uzyskać konkretny efekt. Jeśli macie jakieś pytania, zachęcam do zadawania ich w komentarzach.

Dziś omówię jeden z najpopularniejszych gatunków wśród wszystkich posiadaczy aparatów. Towarzyszy nam zarówno podczas wakacyjnych wyjazdów, jak i na spacerze kiedy chcemy uwiecznić piękno otaczającej nas natury.

FOTOGRAFIA KRAJOBRAZOWA

Często traktowana jako mniej wymagająca, choć potrzeba do niej zarówno sporej wiedzy na temat światła jak i olbrzymich pokładów cierpliwości. Bywa, że dla jednego kadru poświęcić trzeba cały dzień lub noc by dostać się w odpowiednie miejsce o właściwej porze. Stąd też pierwszym zagadnieniem, jakie należy uwzględnić podczas przygotowań, jest czas.

PORA NA ZDJĘCIA

Przyjęło się, że do fotografii najlepiej nadaje się światło o określonej charakterystyce. A dokładniej takie jakie mamy o wschodzie i zachodzie słońca oraz w czasie złotej i niebieskiej (błękitnej) godziny. Szerzej pisałem o nich w 2 części poradnika. Oczywiście nikt nie powiedział, że zdjęcia robione w innych warunkach się nie udadzą. Przy sporym zachmurzeniu można fotografować nawet w samo południe, choć kolory i barwa światła są wtedy najmniej interesujące.

W planowaniu pomoże wam wspomniana już w poradniku aplikacja na smartfony i tablety z Androidem Exsate Golden Hour. Dzięki niej określimy w jakich godzinach wystąpią interesujące nas zjawiska astronomiczne oraz warunki pogodowe. Co ważne, bo o ile mgła prezentuje się ciekawie, to już opady deszczu i śniegu skutecznie zakłócić mogą pracę układu AF, a w skrajnym przypadku uszkodzić telefon. Nie mówiąc już o tym, że schodzenie z gór w czasie burzy czy śnieżycy jest zwyczajnie niebezpieczne. Rozsądek przede wszystkim.
Na wszelki wypadek warto zawsze zabierać w plecaku choćby lekką kurtkę przeciwdeszczową, latarkę, termos z czymś ciepłym lub zimnym (w zależności od pory roku) oraz małą apteczkę turystyczną, jeśli mamy iść szczególnie trudną trasą.

USTAWIENIA MANUALNE

Kiedy już trafimy o odpowiedniej porze w nasze wymarzone miejsce na zdjęcia pozostaje temat parametrów. Na początek warto zrobić przynajmniej jedno zdjęcie w trybie automatycznym. Będziemy mogli sobie później przeanalizować  jak telefon sam sobie dobierał ustawienia. Następnie, jeśli jest taka możliwość, ustawiamy zapis w formacie RAW/DNG. Dzięki temu pliki zdjęciowe będą zawierały więcej informacji niż zapisane w JPG. Pozwala to na bardziej zaawansowaną korektę podczas ewentualnej obróbki.

Następnie wybieramy najniższą dostępną wartość ISO by uzyskać jak najlepszą jakość zdjęcia. AF możemy sobie ustawić na automat, podobnie balans bieli, chyba że kolory zdjęć odbiegają od tego co widzimy. W takim przypadku wybieramy ręcznie. Korektę ekspozycji pozostawiamy natomiast bez zmian.

W związku z tym, że przysłona w optyce sprzedawanych obecnie smartfonów jest stała, ilość światła docierającego na matrycę będziemy regulowali za pomocą czasu otwarcia migawki. W zależności od oświetlenia sceny, fizycznej wielkości matrycy i jasności obiektywu będziemy więc wydłużali lub skracali czas by uzyskać zamierzony efekt. Poniżej znany wam już przykład wschodu słońca, podczas którego czas trzeba było skracać od 1/60s do 1/1500s by uniknąć przepalenia w miejscu słońca.

KOMPOZYCJA I KADR

Niezależnie od tego czy w kwadracie, prostokącie czy panoramie, warto zastosować zasady z części poradnika poświęconych kompozycji i kadrowaniu. Nie powinniście się jednak ograniczać.
Niech teoria będzie dla was punktem wyjścia do zabawy fotografią. I tak w mocnych punktach zdjęcia możecie ująć nie tylko jego temat ale i równoważący go kompozycyjnie detal. Tak jak na poniższym przykładzie, gdzie uwagę widza kieruje się równocześnie na wschodzące słońce i leżący na brzegu konar.

Eksperymentujcie, by wasze zdjęcia różniły się od najbardziej oklepanych ujęć z danego miejsca. Wykorzystajcie fakt, że telefon jest znacznie mniejszy i lżejszy od aparatu. Zmieniajcie nachylenie względem podłoża, perspektywę i punkty ostrości.

Jeśli na zdjęciu znajduje się droga, pomost, chodnik lub ścieżka to odbiorca będzie odruchowo podążał za nimi wzrokiem. Możecie więc budować kompozycję w oparciu o ten ruch. Równocześnie nie unikajcie na siłę kadrów centralnych czy symetrii. Fotografia krajobrazowa jest pod tym względem bardzo elastyczna.

Popularnym zabiegiem jest też wykorzystywanie elementów ujęcia jako naturalnej ramy otaczającej temat. Mogą to być drzewa, mury, budynki, góry. Ilość kombinacji jest nieograniczona.

Jedną z niewątpliwych zalet smartfonów jest możliwość wykonania Panoramy. To seria zdjęć, które wykonywane są w osi poziomej lub pionowej, a następnie łączone w jeden kadr. Część aplikacji umożliwia też stworzenie ujęcia w 360°, które podczas oglądania umożliwia odbiorcy „rozglądanie się”. W przypadku gdy aplikacja aparatu nie radzi sobie zbyt dobrze ze stworzeniem końcowego pliku, możemy skorzystać z dedykowanych programów, albo połączyć zdjęcia wykonane ze statywu na komputerze.

HDR

Większość sprzedawanych obecnie smartfonów oferuje możliwość wykonywania zdjęć HDR. To pliki o zwiększonym zakresie tonalnym, dzięki którym fotografie kontrastowych scen mają więcej szczegółów zarówno w skrajnie jasnych jak i ciemnych partiach kadru. Doskonale sprawdzają się więc przy uwiecznianiu krajobrazów. Zanim jednak zaczniecie robić wyłącznie HDRy, warto wcześniej sprawdzić jakie efekty daje włączenie tej funkcji w waszym telefonie. Część aplikacji zamiast składać zdjęcie z kilku klatek, rozjaśnia lub przyciemnia skrajnie kontrastowe miejsca na poziomie oprogramowania. Powoduje to wyraźny spadek jakości detali, widoczny szum a w skrajnych przypadkach nienaturalne przeostrzenie krawędzi. Dlatego technika ta wymaga sporo wyczucia by efekt, mimo spektakularnej kolorystyki i podkreślonych detali w cieniach, wyglądał naturalnie.

Jeśli chcecie wykonać taki plik samodzielnie – potrzebny będzie statyw, aby wykonać kilka identycznych kadrów. W trybie manualnym wszystkie zakładki poza korektą ekspozycji przestawiamy na „Auto” . Następnie wykonujemy zdjęcia na wszystkich poziomach korekty od -2 do +2.  Na koniec należy połączyć pliki w programie obsługującym warstwy. Można w tym celu użyć bezpłatnych dedykowanych rozwiązań na komputery Mac i PC, takich jak Luminance HDR, Picturenaut czy FDRTools.

Podsumowując – fotografujcie i oglądajcie zdjęcia kiedy tylko możecie. Bo nic tak nie rozwija jak ciągłe ćwiczenie i obcowanie z pracami, które was inspirują. Pozwala to też nabrać nieco dystansu, bo szybko przekonacie się, że nawet najoryginalniejsze ujęcie zostało już kiedyś przez kogoś zrobione. Nie przeszkadza to jednak szukać własnej interpretacji i świetnie się przy tym bawić.

Na koniec mały dodatek dla trójmiejskich czytelników lub tych, którzy planują te rejony odwiedzić. Pod poniższym linkiem znajdziecie stale aktualizowaną listę plenerów fotograficznych, które oznaczyłem na mapach Google, tak by łatwo było do nich dojechać.
LISTA PLENERÓW FOTOGRAFICZNYCH

Światła życzę i tylko udanych kadrów.
__________________
Partnerem technologicznym cyklu jest Motorola.
Wszystkie zdjęcia i zrzuty ekranu wykonano smartfonami tej marki.