APLIKACJA
OPPO A53 ma prostą w obsłudze aplikację umożliwiającą zmianę podstawowych ustawień związanych z fotografowaniem i filmowaniem.
Do wyboru mamy tryby tylnej kamery:
- Video,
- Zdjęcie,
- Portret,
- Google Lens,
- Panorama,
- Naklejka,
- Expert,
- Makro,
- Film poklatkowy.
Dla przedniego aparatu natomiast:
- Video,
- Portret,
- Zdjęcie.
OPPO A53 posiada tryb manualny nazwany tu Expert. Pozwala on na nieco większą swobodę podczas wykonywania zdjęć niż automatyczne presety.
Dla tylnej kamery możliwe jest ręczne ustawienie:
- czułości ISO,
- czasu otwarcia migawki,
- balansu bieli,
- sposobu pomiaru ostrości,
- korekty ekspozycji.
TRYBY
Fanom selfie dedykowano tryb Portret z efektem małej przysłony i możliwością regulacji stopnia rozmycia tła na fotografiach. Obsługuje go zarówno przednia jak i tylna kamera.
Naklejka to nic innego jak bazujące na rozszerzonej rzeczywistości animacje nanoszone na obraz z przedniej lub tylnej kamery.
Zakładka odpowiedzialna za cyfrowe filtry, pozwala na fotografowanie ze zmieniającym kolorystykę presetem.
Oprogramowanie aparatu umożliwia wykonanie panoramy w obu kierunkach płaszczyzny poziomej. Ujęcia składowe klejone są poprawnie, choć zdarzają się błędy w łączeniu jeśli mamy jakieś barierki lub poręcze ciągnące się przez dłuższy fragment kadru.
Dzięki funkcji HDR możemy wykonywać zdjęcia w podwyższonej rozpiętości tonalnej, które mają więcej detali w skrajnie jasnych i ciemnych miejscach kadru. Mimo, że producent słynie z doskonałej implementacji tego trybu, to budżetowe modele nie pozwalają uzyskać tak spektakularnych efektów jak seria Reno. Poniżej porównanie zdjęć przed i po włączeniu HDR.
Niestety smartfon nie posiada dedykowanego trybu i zdjęcia nocne możemy wykonywać wyłącznie z użyciem statywu i ustawień manualnych. Ich jakość co prawda nie powala, ale jest wystarczająca na potrzeby publikacji na Instagramie.
OPPO A53 posiada dedykowany obiektyw makro, który niestety zaopatrzono w niewielką matrycę, co odbija się na jakości zdjęć. Do zabawy się nadaje, ale na potrzeby publikacji na Instagramie przydałaby się większa rozdzielczość.
Dla zainteresowanych jak matryca testowanego modelu odwzorowuje detale, poniżej dołączam wycinki kadru.
