Niewiele marek ma odwagę i środki, by przez lata konsekwentnie realizować własną koncepcję smartfonów, bez oglądania się na konkurencję czy trendy branżowe. Równocześnie nie brak klientów, którzy od eksperymentów nad formą i funkcjami wolą sprawdzone rozwiązania. Sony idealnie wpisuje się w powyższą charakterystykę.
Przekonajmy się więc, czy nowa Xperia 1 IV jest godnym rywalem dla pozostałych graczy na rynku.

SONY XPERIA 1 IV

Smartfony Sony rozpoznać można niemal od razu po frontowej kamerze nad pozbawionym otworów i wcięć ekranem. Szersze ramki pozwoliły na umieszczenie pełnowymiarowych głośników stereo nad i pod wyświetlaczem. Wszystkie fizyczne przyciski znajdują się na prawej krawędzi. Znajdziemy tam regulację głośności, włącznik oraz dwustopniowy spust migawki, który działa jak w aparatach fotograficznych. Na dolnej krawędzi jest wejście USB-C oraz slot kart SIM i microSDXC, a na górnej gniazdo słuchawkowe.

Tył z matowego szkła, podobnie jak front, wykonano z Gorilla Glass Victus. Wygląda on ładnie i nie zbiera odcisków palców. W trakcie testów nie pojawiły się na nim żadne rysy, ale trudno byłoby mi na tej podstawie oceniać odporność materiału. Wciąż bardziej przemawiają do mnie tworzywa sztuczne o mniejszej wadze i większej odporności na uszkodzenia podczas upadku.

Mimo wysokiej ceny, w pudełku brak jakichkolwiek akcesoriów. Nie dodano nawet przewodu czy najtańszego pokrowca. Osobiście uważam, że przy obecnych cenach nie jest to najbardziej korzystne dla konsumenta rozwiązanie.

APARAT

Główny moduł aparatów dysponuje matrycami o rozdzielczości:

• 12 megapikseli z optyką o ogniskowej 24 mm, przysłoną f/1,7 i kątem widzenia 82°,
• 12 megapikseli z obiektywem szerokokątnym 16 mm o przysłonie f/2,2 z kątem widzenia 124°,
• 12 megapikseli ze zmiennoogniskowym teleobiektywem o ogniskowej 85-125mm, zakresem przysłony f/2,3-f/2,8 i kątem widzenia od 28° do 20°.

Kamera frontowa ma matrycę o rozdzielczości 12 megapikseli z optyką o przysłonie f/2,0 i kątem widzenia 83°.